Forum FORUM WTR Strona Główna FORUM WTR
Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Hacker w akcji....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WTR Strona Główna -> Blogi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Czw 11:31, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Oh Łosiu, przepraszam że istnieje. Rzeczywiście powinienem na oślep rzucić się w krzaki żeby tylko jego nie zwolnić. Nie ważne że ja byłem spowalniany przez setki i nikt mi nie ustępował jak ich wyprzedzałem, a na pewno wyprzedzałem więcej zawodników niż oni. Nie powiem co myśle o tym co napisałeś bo na pewno byś się obraził. Następnym razem musisz mi pokazać jak się człowiek rzuca w krzaki w imię sekund gigowca. Ja nie chodziłem do szkoły w której tego uczą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:37, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Co do trasy Very Happy Była fajna, trzeba przyznać.. Tylko szkoda, że było więcej błota i piachu niż górek, które z kolei były łatwe pod względem trudności.. Ale za rok Otwocka nie odpuszcze.. o niee Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Wto 18:44, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Dzisiaj wyskoczyłem na małą rundkę z Waldkiem. Szło mi niestety bardzo słabo. Najwyrażniej jakiś spadek formy. Zamiast poprawy chyba przetrenowanie albo zmęczenie organizmu. Wiatr dawał mi się we znaki. Waldek nie szalał a ja ledwo mu koło trzymałem. Polecieliśmy asfaltem w kierunku Skrzynek. Dojechaliśmy do sklepu i z powrotem. Kiepsko coś widzę tą Łódż w niedzielę.
55.8 w 2:17
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 19:23, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Tomku. nie dramatyzuj Very Happy Uczep się mojego koła na trasie to Cię pociągnie Very Happy O ile mnie najpierw dogonisz hahaha Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Wto 20:12, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Kasiu czy to ładnie naśmiewać się ze starszych, nie tylko starszych, ale 3 (słownie: trzy) razy starszego kolegi z drużyny?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 20:20, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Panie starszy, uspokoj sie Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Wto 20:31, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Smile OK. Panie młodszy już pełen spokój. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 20:59, 22 Kwi 2008    Temat postu:

Ależ Tomeczku kochany ja się nie naśmiewam Smile No gdzież bym mogła Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Wto 22:18, 22 Kwi 2008    Temat postu:

No... ten ton o wiele bardziej mi się podoba Very Happy Kasieńko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Czw 17:46, 24 Kwi 2008    Temat postu:

Dzisiaj długo oczekiwany widelec karbonowy (450g) zadebiutował i zakwalifikował się na maraton w Łodzi. Razem z karbonową kierownicą Ritchey Carbon WCS zmienił zupełnie charakter Hakera. Teraz jest jak młody rwący do przodu rumak. Nie wiadomo tylko czy jeździec dotrzyma mu tępa. Mój dołek nadal się pogłębia nie wiem co zrobić żeby odwrócić ten negatywny trend. Pojechałem więc na spokojny spacerek żeby spokojnie bez żadnej presji pokręcić. Wjechałem na Piekielną i potem zielonym szlakiem na parking Kukawy. Niestety drogi są bardzo suche i piach coraz gorszy. Chciałem sprawdzić rower na górkach więc wjechałem na górki po obu stronach parkingu. Oczywiście jest sztywniejszy i trzeba go bardziej pilnować na zjazdach i komfort trochę ucierpiał. Jest chyba jednak lepszym rowerem na zawody. Spotkałem Staśka z MC w lesie i Łukasza z Waldkiem na jedynce. w taką pogodę mnóstwo ludzi wyjechało na rowerach. Piękne słońce cały dzień. Mam nadzieję że coś z tej pogody zostanie na niedzielę.
38km w 2:19 YTD 2500 Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pią 19:47, 25 Kwi 2008    Temat postu:

Dzisiaj wyjechałem na mały, spokojny trening z Pawłem. Przejechałem grzbiet po raz pierwszy na twardym widelcu. Sterowanie jest trochę inne i jeszcze się do niego nie przyzwyczaiłem, ale poza tym nie było problemów. Nawet czuję że łatwiej jest go przewidzieć niż amortyzator. Nie chciałem jechać piachami na zielonym szlaku więc pojechaliśmy nową drogą na Kukawy i potem górkami do szosy, asfaltem do szkoły i z powrotem. Spokojnie i niedługo.
51.6 w 2:13
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pon 5:27, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Wyniki Radpak z Łodzi 27.04.08
miejsce--nr startowy--nazwisko imię--miasto--drużyna--czas
dystans mega
220 1620 Molenda Tomasz M3 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 02:27:37
274 939 Kolanowski Marek M3 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 02:34:37
276 1293 Romanowski Maciej M3 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 02:34:46
9 459 Pakulska Katarzyna K1 Gostynin RADPAK MTB Team Włocławek 02:35:39 57
295 171 Milewski Tomasz M4 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 02:36:45
314 980 Wysłouch Andrzejjr M2 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 02:38:30
360 219 Domański Artur M4 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 02:44:30
520 873 Dwórznik Piotr M3 WŁOCŁAWEK RADPAK MTB Team Włocławek 03:07:29
mega ukończyło 634 mężczyzn i 57 kobiet
Giga:
173 1927 Siudowski Sławomir M4 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 03:22:01
207 1403 Wysłouch Andrzej M5 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 03:47:15
223 ukończyło dystans giga

wyniki Magic Corner na mega:
398 75 Matuszewski Sławomir M3 Włocławek Magic Corner Włocławek 02:48:36
402 1958 Poniatowski Adam M4 Włocławek Magic Corner Włocławek 02:48:56
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pon 6:06, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Niestety moje osłabienie przybrało nową formę na Maratonie w Łodzi. Wyrażne już oznaki przeziębienia pokazały się w najmniej odpowiednim momencie. Pomimo pięknej pogody było mi zimno i nie chciało się jechać. Nowy, sztywny widelec sprawował się dobrze poza tym że skakał na wyboistych szybkich odcinkach, niestety takie dominowały w Łodzi. Wymaga on bardziej czynnej, agresywnej postawy rowerzysty, a tej mi wczoraj brakowało. Nie wiem więc czy wina leżała bardziej po mojej stronie czy po jego. Było sucho, żadnego błota, bagna czy nawet kałuży, bardzo mało górek a sporo kocich łbów, odcinki asfaltu. Tłok tylko przez pierwsze 10km. Kompromitacja organizatora przy wpuszczaniu do sektorów. Na szczęście to chyba jedyny poważny błąd organizacyjny. Drużyna wypadła jeszcze lepiej niż w Otwocku. Kasia na pudle! Tytuł najlepszego MTBowca z Włocławka na mega zasłużenie przechodzi do Molusia Smile. Różnice są jednak niewielkie i na pewno przyjazna rywalizacja będzie kontynuowana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pon 6:13, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Generalna Mega mężczyzn po Otwocku i Łodzi:
miejsce--punkty--nr start.--nazwisko imię--kat.--miasto--drużyna--pkt. Otwock--pkt. Łódż--czas Otwock--czas Łódż
207 552 1620 Molenda Tomasz M3 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 247 305 1 03:26:43 1 02:27:37
211 550 171 Milewski Tomasz M4 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 262 288 1 03:14:35 1 02:36:45
226 538 939 Kolanowski Marek M3 Włocławek RADPAK MTB Team Włocławek 246 292 1 03:27:20 1 02:34:37
1055 sklasyfikowanych
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pon 23:12, 05 Maj 2008    Temat postu:

Dzisiaj Moluś zadzwonił z pytaniem czy bym nie wyskoczył. Z chęcią. Polecieliśmy na Włocłavię. Dla mnie zadanie numer jeden to test widelca aby zdecydować czy niezbyt dobry debiut był winą sprzętu czy tylko mojej niedyspozycji. Piekielną i grzbiet zaliczył pięknie. Lekkie skakanie na korzeniach ale nic poważnego. Piachy na zielonym znacznie lepsze po deszczach. Na pierwszej górce Włocłavii dociążałem tylnie koło a przednie poszybowało w górę wylądowało na mchu po prawej stronie, przy tym piachu i stromości niestety oznaczło to podprowadzenie roweru do końca podjazdu. Ciągle się nie przyzwyczaiłem jak lekki jest przód roweru. Potem już nieżle, zjazdy nie tak żle jak się spodziewałem. Nawet stromy pokonał nieżle. Chyba dam mu jeszcze szansę. Tomek jest w dobrej formie. Zadowolony z Meridy która sprawuje mu się dobrze. Silny jest na płaskich odcinkach i dobrze daje sobie radę na piachach i górkach. Pogoda dość przyjemna, ciepło, choć przeczekaliśmy mały deszcz na przystanku na jedynce. W drodze powrotnej minął nas jakbyśmy stali w miejscu jakiś kolarz. Pomyślałem że tak to może chyba tylko Michał pędzić, ale go nie poznałem. Na ścieżce go doszliśmy i kusił mnie swoim tytanowym rowerem. Mi następny rower nie jest potrzebny, ale ta tytanowa rama to unikat, kółka ładne i lekkie, wszystko działa nieżle i rower jest szybki. Może się skuszę.
53.4 w 2:30
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM WTR Strona Główna -> Blogi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18  Następny
Strona 14 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin