FORUM WTR

Gość · Wysłany: Pon 17:40, 02 Mar 2009 Temat postu: Specialized Blog:)

Witam. A tez sobie zaloze blog, najwyzej jak zaniedbam to usuwaj Tomek;)
Chcialem zaczac go 100-owka ale sie nie udalo:)

2 marca 2009

Wyjechalem w strone bieszczad. Piekne sloneczko, dobra widocznosc i nastroj. Troszke wialo ale od miesiaca wiatr zwykle nie zmienial swojego kierunku, a moja trasa prowadzila najpierw pod wiatr i w najgorszym przypadku mialem wracac z bocznym. Gdzies na koncu szarych komorek zaswitalo mi ze walne pierwsza 100-owke w roku. Walnalbym ale gdybym wzial wiecej plynu niz pol bidonu, pieniadze albo poprostu cos do jedzenia:)Na smierc zapomnialem..Wracam taki wyposzczony i juz nie wiedzialem co mi sie bardziej chce, pic czy jesc. Zaczelo mnie mdlic i dokladnie 5 km przed domem podjechalem pod spozywczy i poprosilem o wode z kranu(nigdy wczesniej mi sie to nie zdazylo). Pani mi podaje pelny bidon i pyta: A Pan to pije? (Od bardzo dawna woda w Rzeszowie nie nadawala sie do picia prosto z kranu, tylko po przegotowaniu. Ale miesiac temu prezydent Rzeszowa oglosil oficjalnie ze w koncu spelnia wszystkie normy wody pitnej wychylajac szklaneczke kranowy przed okiem kamery.Pani pewnie jeszcze nie wiedziala..)A ja nie wiadomo skad zebralem w sobie resztke humoru i odparlem: Tak, jest pyszna - wychylajac pol litrowego bidonu Isostara na dowod milej Pani:) Tak wiec dzisiaj 75 km w 3 godz i srednia 25 km/h.Byla to kuracja tlenowa, noga oczywiscie jeszcze nie podaje,brak sily, szybkosci.Ale chociaz rowne liczby i jedno zdjecie:)Pozdrawiam.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tomek · Wysłany: Pon 20:54, 02 Mar 2009 Temat postu:

Bravo Wili. Widzę że blogi załapały. Tylko ja już nie usuwam, Waldesss jest teraz administratorem forum. Ja Dzisiaj ledwo żywy dojechałem do domu. Nie miałem siły ręką ruszyć. Wiatr był i silny i mrożny a Moluś bezlitosny.

Piter · Wysłany: Wto 0:38, 03 Mar 2009 Temat postu:

Marcin a co Ty robisz w tamtych stronach? przeniosłes się z Anglii w Bieszczady?

łukasz · Wysłany: Wto 0:41, 03 Mar 2009 Temat postu:

właśnie co tam robisz , fajnie ze tez zrobiłeś bloga zawsze chętne poczytam Smile

Gość · Wysłany: Wto 1:38, 03 Mar 2009 Temat postu:

Do Rzeszowa konkretnie:) Dziewczyna jest z Rzeszowa. A do Bieszczad kawalek jest, ale dzis troszke bylo widac juz z daleka:)

Gość · Wysłany: Wto 23:25, 03 Mar 2009 Temat postu:

3 marca 2009

Dzisiaj marszobieg 1,5 h. 5 minut biegu i 3 minuty szybkiego marszu. Cos pieknego, polecam kazdemu (kto jeszcze nie probowal:) Mialo byc wiecej ale kolano zaczelo bolec. Cos chyba jeszcze jestem za ciezki na bieganie po asfalcie. Mam nadzieje ze jeden z ostatnich marszobiegow, wiosna blisko i zostanie juz tylko rower..

Tomek · Wysłany: Śro 1:10, 04 Mar 2009 Temat postu:

Polecam więcej chodzenia i bieganie tylko po miękim podłożu. Trawniki sa już dobre. Mech jeszcze lepszy, piasek też.

mroczek · Wysłany: Nie 0:51, 08 Mar 2009 Temat postu: wow

Nie no tez se bloga zaloze chyba...
Willi czemuś z UK uciekł? Praca zawsze jakaś sie znajdzie! No chyba zes uciekl do kobialki i polskiej przyrody heh! Jakbys do UK jeszcze zawital to dawaj znaka na +4407599403069 lub [link widoczny dla zalogowanych]! Z Wolverhampton do Londynka 2h a do Walii 1,5 h samochodem a że mam hatchback to 3 rowerki 3 kolarze i 3 kraty chmielowej wchodza bez łaski Very Happy

POZDROWER!

Gość · Wysłany: Nie 5:47, 08 Mar 2009 Temat postu:

Czesc Mroczek! Smile

Siedzialem rok w Belfascie. Tak jak piszesz, do kobialki i polskiej przyrody.. Smile

Bede w U.K. w wakacje, numer zapisuje. Pozdrawiam.

Gość · Wysłany: Pon 15:08, 09 Mar 2009 Temat postu:

8 Marca 2009

Po krotkiej chorobie powrot do treningow na wesolo:) 2 godz. w Aquaparku w Krakowie. Szalone zjezdzalnie na ktore trzeba wchodzic wysoko po schodach, wchodzilem chyba ze 100 razy;)Troszke basenu, wspinaczki i piekna ogolnorozwojowka wyszla. P.S. Jaka pogoda we Wloclawku? W Rzeszowie ciagle pada snieg i deszcz na zmiane, kurde nie po to wracalem do Polski:/ W okolicach Krakowa i samym miescie suchutko i zielono, a i w centralnej Polsce chyba juz duzo lepsza pogoda na jezdzenie..

waldez · Wysłany: Pon 16:02, 09 Mar 2009 Temat postu:

oj Wili u nas słoneczko świeci. Wracaj

Tomek · Wysłany: Pon 16:47, 09 Mar 2009 Temat postu:

Dzisiaj w radiu słyszę zimno i opady w kraju a u nas 8-10 i piękne cieplutkie słoneczko. Wyglądało jak wiosna, aż żal że nie udalo mi się wyjechać na rower,

Gość · Wysłany: Pon 16:49, 09 Mar 2009 Temat postu:

wrrrrrrrr...

Tomek · Wysłany: Pon 17:00, 09 Mar 2009 Temat postu:

Niestety chyba już się kończy bo widzę nadciągają chmury.

Piter · Wysłany: Pon 21:39, 09 Mar 2009 Temat postu:

Dzisiaj wiało jak diabli. Udało mi sie przejechać dziś 52 km po szosie na czołgu i lekko nie było