FORUM WTR

Tomek

Dziękuję

Gość

Ależ Proszę bardzo i zapraszam ponownie za jakiś czas Very Happy

Gość

A tak wracając do tematu rowerów, to zamiast na Ciechocinek to lepiej na Gostynin Very Happy

Tomek

Rebe · Wysłany: Sob 10:40, 01 Mar 2008 Temat postu:

Wstałem , wyjrzałem przez okno i już se pojeżdziłem - żeby to wszyscy diabli - takie fajne plany miałem i się zmyły.
Chce mi się wyc.

Rebe · Wysłany: Pon 20:01, 10 Mar 2008 Temat postu:

Jutro o 12 zaczynamy z Sindbadem góralskie tańce ,więc lekko nie będzie. Lecimy oczywiście za Kowal -chyba niedługo będę miał odruch wymiotny na tej trasie.
Kaśka , o której możesz wsiąśc na rower,to podjedziemy w kierunku Gostynina.

Tomek · Wysłany: Pon 20:07, 10 Mar 2008 Temat postu:

Zaznacz ją na nowo bo stare strzałki już prawie nie widoczne.

Gość · Wysłany: Pon 20:26, 10 Mar 2008 Temat postu:

haha, jutro mam lekcje do 15:15 wię rower stanowczo odpada Very Happy

ale możecie wpaść na rynek to zajrze do Was Very Happy

Rebe · Wysłany: Wto 9:23, 11 Mar 2008 Temat postu:

Z zaznaczaniem musimy poczekac do poprawy pogody, to zrobimy kobylaste strzały. Nie wiem tylo czy wystarczy farby , bo chciałbym już oznaczyc całą trasę.
Kasia ,trochę za pózno ,do następnego razu. Może jakoś w sobotę?

Gość · Wysłany: Wto 16:58, 11 Mar 2008 Temat postu:

Ta szkoła mnie kiedyś wykończy.. Prawie codziennie mam lekcje do 15:15 Evil or Very Mad

Z chęcią bym wróciła do gimnazjum, gdzie miałam lekcje do 13 Rolling Eyes

W sobote yyy eee tak jakby nie mogę Very Happy

Zresztą dowiecie się wszystkiego w swoim czasie Cool

Rebe · Wysłany: Sob 11:20, 22 Mar 2008 Temat postu:

Jeżeli nie będzie lało to chcę się przejechac ,startuję od siebie o 11.30.

Tomek · Wysłany: Sob 12:14, 22 Mar 2008 Temat postu:

Rebe i ja o 12 będziemy na placu.
Ja na góralu więc szybko nie będzie. Zapraszamy.

jacek · Wysłany: Sob 14:59, 22 Mar 2008 Temat postu:

Zgodnie z planem na placu w południe byli Rebe,Tomek a także Łukasz i ja.Polecieliśmy na witoszyn,potem na rachcin i cypriankę.W Cypriance ja odbiłem na szose lipnowską do domu a chłopaki pojechali prosto na zaduszniki i pewnie przez krojczyn do domu.A dziś w tv wielkie ściganie na trasie Mediolan-San Remo.Kto lubi i kto może niech ogląda bo warto.

jacek

Miałem napisać że jutro będę jeździł na górkach za kowalem ale chyba nie pojeżdżę bo znowu ma padać od rana.A może się uda?Czy chce ktoś dołączyć?

Piter

Od rana tzn od której. Jutro rano kończę nocki i znowu mam dylemat. Kłąść się spać czy walczyć i nie spać. Jak się nie położę i nie będzie padać to może bym pojechał.