FORUM WTR

Gość

Zaczynam żałować że wogóle zainteresowalem się tym miejscem.
Przepraszam wszystkich urażonych kolegów, Molusa, Gienia i Rebego.

Nie potrafiłem znaleźć wielkiej jak stado krów tablicy, bo nie widziałem gdzie mam jej szukać. Szkoda, że i kolega Gienio nie pomógł. Kto wie ? Może dzięki Tobie odrazu bym ją znalazł ... a tak pojeździłem sobie po słabo oznaczonym czarnym szlaku tak jak Molus proponował (omijając daleko miejsce pokazane na zdjęciu).
Mam sporo postów ale to wynika to z mojej aktywności.
Mam nadzieję, że dzięki zdjęciu wiele osób będzie wiedziało czego i gdzie ma szukać.

Rebe

Tomku, nie czuję się urażony, pytałeś - napisałem gdzie stoi tablica , reszta to dyskusja zmierzająca donikąd. Poza tym myślałem ,że posty ślemy w celu informacyjnym lub dyskutując, a nie dla idei pisania.

Gość

Gość

Najdziwniejsze jest to Gienio, że sprostanie o czarnym szlaku kierowałem do Molusa a nie do Ciebie i tylko Cie jakoś to zabolało. Uznanie dla Molusa za humor w odpowiedzi "Ale gdybyś nie jeździł tym czarnym szlakiem to byś nie trafił ".
Cieszę się, że po raz drugi kończymy ten Temat Smile

Gość

Najdziwniejsze jest tylko to że nic mnie nie zabolało a tylko zwróciłem Ci uwagę że sie mylisz, ale urażona duma przesłoniła Ci jasność myślenia. Kończę temat po raz trzeci i ostatni z ubolewaniem stwierdzając że nie rozumiesz tego co czytasz.