FORUM WTR

Rebe

Sprawdziłem ,w gospodzie nas przyjmą , proponuję zostawic u mnie pojazdy i zrobic spacerek.
Benio cola tez jest do picia , zresztą nikt nie mówił o alkoholu ( śni się tylko byłym alkoholikom }
P.S. Kiedyś tylko Piechniczek się odważył i publicznie powiedział "Gdyby ogólnie było wiadomo ilu czołowych piłkarzy ma esperal " i kilka innych wiadomości o sportowcach rzekomo bez zarzutu. Ale to inna bajka

łukasz

witam ale sie dzis zmordowalem na trasie a raczej robert mnie tak przeciagnol rany ale on smiga na tej kolarce , prawie caly czas siedzialem mu a kole ( dziekuje) . Nie bede oklamywal was ze zrobillismy 200 bo zrobilismy 198.99km Very Happy

no ale klilometry jak kilometry ale jaka srednia normalnie szok 28.8km/h niewiarygodne by sie zdawalo a jednak( brawo lukasz Very Happy

) . NIE bylismy ani w licheniu ani w lodzi robert zaproponowal odwiedzic jego rodzinne strony z dziecinstwa wiec jechalismy przez chocen - chodecz- przedecz( odwiedzilismy jego babcie) i dalej pojechalismy przez kłodawe i do Uniejowa(piekna wiezyczka na rynku pomnik i fontanna) i troszke za uniejow by dokrecic do 100km i spowrotem ta sama trasa. co do pogody to powiem tak prawie Wink

nam sie udalo przez cala trase bylo ladnie no ale juz wracajac pod samym domem w michelinie nad dopadla ulewa Sad

taka 5 minutowa ale wystarczylo by zmoknac ( nasza wina moglismy przeczekac chwile). wiec co do pogody to ona jest taka jaka jest a nie taka jak mowia prognozy - nie mozna sie bac. dobrze ide odpoczac po tej walce z trzymaniem sie kola roberta , nie wiem czy bede jutro na placu, jak bedzie robert to mozecie mu przekazac ze sie z nim nie bawie jest za szybki Very Happy

Gość

no to lukasz gratulacje szkoda ze nie moglem jechac , wyszly mi pewnie sprawy i nie dalo rady moze next wekend , dzis posmigalem sobie popoludniu na tamie pare razy pod górke i sprinciki tama szpetal na prostej, i sie styralem Very Happy

Piter

Dzisiaj o 10 wyjeżdżam szukać południka 19 i nie tylko. Mam czas maksymalnie do 13-tej. Można mnie złapać na telefonie, jak ktoś chce pojeździć. Rebe jutro rano chyba nie mogę do Ciebie podjechać. Jak to przeczytasz przed 10 daj znać, to podjadę do Ciebie zaraz.

Rebe

Dobra, czekam..

Piter

ok

Tomek

Może ktoś dzisiaj na szosę o 13:00 - 14:00 na małe dwie godzinki jazdy?

Rebe

Życie powoli nabiera barw, we wtorek pociągneliśmy z Peptusiem Polóweczkę i po trasie strzelił mi siódmy tysiączek w tym roku ,co nie jest złe zważywszy przymusową przerwę w jeżdżeniu. Dziś turystycznie i na raty ale jednak uciułałem pierwszą setkę po wypadku. Chce się tańczyc. A Kołobrzeg coraz bliżej.

łukasz

deszczyk cały czas pada nie ma co sie ubierac na rowerek a moze przełozymy dzis jazde na 12 moze przestanie_ co wy na to?

Rebe

Ano tyż siedzę i smętnie patrzę w okno ,poza tym po wczorajszym trochę mnie pokręciło , pogoda dołożyła swoje i ból w zrostach jest upierdliwy.Zamiast jazdy szmatka w łapę i polerowanie roweru, niech w Kołobrzegu rozsiewa piękne błyski.

Tomek

A może ktoś dzisiaj na rundkę?

Tomek

Za 15 minut lecimy z Peptkiem na Kowal Smile

Gość

Witam.A ktos pojedzie o 15 dzis ?W kolo Wloclawka bo wieje jak cholera ale ma nie padac.smsa poprosze jak cos

waldez

jakieś plany na jutro.
i małe odejście do tematu: do czego służą rowery tego typu
[link widoczny dla zalogowanych]
kiedyś widziałem cos podobnego w telewizorni ale nic nie kojarzę

Andrzej mtb