FORUM WTR

Tomek

Link do starej księgi gości:
[link widoczny dla zalogowanych]

Tomek

Tomek

Panowie i Panie z zaprzyjażnionych grup włocławskich, jesteście przyjaciółmi i znajomymi. Nie jesteście obcy, jesteście regularnymi użytkownikami tego forum, proszę nie utrudniajcie mojego zadania i nie piszcie w księdze gości. Tyle jest tematów na tym forum, dlaczego uparliście się na Księgę Gości? Czy dlatego że jest to jedyne miejsce gdzie poproszono Was żebyście nie pisali?

Tomek

Mroczek usunął starą księgę gości. Z jednej strony mu się nie dziwię z drugiej wszystko to zaczyna być bardzo smutne.

Tomek

WTR nie ma rang i nikt kto brał udział w działalnosci WTR, nawet jeden przejazd czy nawet jeden post a w szczególności Ci którzy zamieścili tutaj dziesiątki i nawet setki postów nie są gośćmi, są przejaciólmi, byłymi członkami czy powracającymi WTRowcami i wszyscy są u siebie.
Ewo z tego co wiem byłaś jak to nazwałaś "podniesiona do rangi bajkera", miałaś swoje miejsce na stronie bajkerów (a to chyba jedyny przejaw tego zjawiska) nawet jeżeli Twoje zdjęcie tam nie funkcjonowało. Z tego co teraz wiem znając stronkę od wewnątrz po prostu Twojego zdjęcia(pliku) tam nie ma. Ale miejsce było i wszyscy wiedzieli że je miałaś. Jeśli chcesz prześlij mi zdjęcie i Cie tam umieszczę. Zrobię to również dla innych którzy o to poproszą.
WTR jest niezwykle gościnne i zaprasza wszystkich w swoje szeregi, tolerując prawie wszystko. Muszą być jednak pewne granice.
Zrobiłem nową księgę gości i na trzy różne sposoby pisałem i prosiłem żeby tam nie pisać. Nikt prawie już wcale wogóle nie pisał na forum dopóki nie poproszono żeby czegoś nie robić. Wtedy pojawiły się cztery wpisy w jeden dzień dokładnie tam gdzie było proszone żeby nie pisać. Dryzyna MTB powinna się na coś zdecydować, jej członkowie chcą być traktowani jak ktoś kto jeszcze jest w WTR i jak ktoś kto już odszedł w zależności od tego jak im pasuje. Najmniej smaczne są złośliwe wypowiedzi przez ludzi chowających się pod anonimowymi nickami. Wszystkich prawie Was znam, wszyskich których znam lubię i darzę należytym szacunkiem. Na pewno moimi ulubionymi góralami pozostaną Paweł i Artur ze względu na wsólne jazdy i ich pasję do roweru. Andrzeja szanuję za wkład w działalność naszej grupy i dedykację aktywności fizycznej. Nie mówiąc już o tym jak pięknie wychowuje następne pokolenia. Kola wygląda i brzmi jak super kumpel itp itd. Macie niezwykle urocze dzieci itd...
Dla mnie wszyscy nadal jesteście częścią nas nawet jeżeli zdecydowaliście się oddalić czy założyć inne koszulki.
Drogi kolego, jeżeli już musisz coś złośliwego napisać to przynajmiej zrób to z godnościa osobistą i podpisz się. Wchodzenie na forum na którym napisałeś setki postów postów po to aby komuś dopiec pod anonimowym szyldem jest czymś co mam nadzieję nie charakteryzuje naszą nową grupę MTB.
Powtórzę jeszcze raz i po raz ostatni, księga gości jest dla gości.
Dla przykładu, żeby nie było żadnych niejasności. Gdy pan Szurkowski czy Zamana będzie chciał nam pogratulować działalności tam się właśnie wpisze, gdy jakikolwiek włocławianin który nas nie zna i nigdy z nami nie jeżdził i nie pisał na naszym forum i nie mial konta na naszym forum będzie chciał pogratulować nam wyglądu naszego peletonu który minąl go na ulicy wtedy tam złoży wpis. Jeśli Cię znam, widziałem choć raz na naszych jazdach, albo słyszałem że jeżdziłeś, kiedykolwiek miałeś konto na naszym forum nie jesteś dla mnie gościem tylko częścią naszej społeczności. Twoje wpisy będą usuwane z księgi gości. Masz konto na tym forum nie udawaj gościa. Czy w jakikolwiek sposób pozostawiam to niejasnym?
Wczorajsze wpisy zacytuję tutaj bo jestem przeciwnikiem usuwania
jakichkolwiek postów, jednak będę to robił bo postanowiłem że WTR będzie miał Księgę Gości nawet jeżeli nie miałoby tam być ani jednego wpisu. Smile

PS gdyby ktoś usnąl czytąc ten post, pamiętaj jedno, nie pisz w księdze gości..... czy wystarczająco dużo razy o to poprosiłem?

Tomek

Wpis Ewy zapisany w księdze gości Wysłany: Śro 21:01, 07 Lis 2007 :

Gość

Proszę o usuniecie mnie z forum w trybie natychmiastowym. Jeśli kiedykolwiek uraziłam kogos swoimi wpisami - przepraszam, nie były zamierzone - zła interpretacja moich intencji sprawiła ewentulany niepokoj i zal!
Pozdrawiam
Do zobaczenia na trasie!

Moluś

Mnie też najszybciej jak się da.

Tomeczku, podaj jeszcze z którego kompa? Bo mam cztery Very Happy

.

Tomek

Jeżeli kogokolwiek uraziłaś to nie mnie. Twój post ostatni był tak poetycki jak i powściągliwy i niemal pojednawczy. Jedyną rzeczą która wzbudziła moje zainteresowanie było miejsce w którym go umieściłaś. Zapewne zrobiłaś to dlatego żeby odnieść się do czegoś co było w starej Księdze Gości. Ja jednak próbuję stworzyć Nową księgę zupełnie inną niż to czym stała się stara. Pozdrawiam Cię.

PS. Co do usuwania z forum odpowiem w oddzielnym temacie.

Tomek

Tomku chyba dla nikogo nie ma znaczenia z którego z Twoich czterech komputerów to wyszło. Ale Ty sam przecież wiesz najlepiej. Pozdrawiam Smile

PS. Dziękuję za czułość, tylko moja babcia tak do mnie mówiła....

Moluś

Tomek

Cieszę się że mogę rozbawić Cię do łez. Mój wysiłek nie idzie więc na marne i do czegoś się przydaję. Gratuluję również, Twoja prowokacja w pełni się udała. Poznaliśmy również powód dla którego umieszczasz anonimowe posty i cieszymy się że nie jest to coś gorszego. Co do aluzji politycznych głównie je zignoruję, choć znowuż muszę zaznaczyc że się cieszę bo kojarzę Ci się z kimś uczciwym a nie błyskotliwym i modnym. Informatyki mnie nikt nie uczył, ale pewne rzeczy są po prostu oczywiste. Taka oczywista oczywistość Smile

PS. Mam nadzieję że nadal Cię bawię.

Moluś

To był mój jedyny anonimowy post na tym forum Very Happy

i ostatni.
Co do prowokowania znam lepszych z kilkunastoletnim stażem w WTR-rze.
HTML też był oczywisty i prosty jak spierałeś się z Arturem, ale niestety przez kilka dni trzeba było go rozgryzać, żeby usunąć fotkę Ewy z bikerów. Gratuluję, nauka nie poszła w las.

Tomek

Co do pierwszej kwestii... oczywiście się cieszę.
Co do drugiej argument że robię coś złego bo inni też to robią osobiście uważałem za niewystarczający, jak również za moralnie i społecznie wadliwy.
Co do HTML nie spierałbym się z Arturem bo za bardzo go szanuję, wyrażałem tylko opinię że nie trzeba kończyć studiów informatycznych żeby zaopiekować się naszą skromą stronką.
Co do sugestii że cały tydzień slęczałem nad komputerem aby usunąć zdjęcie Ewy, pozwolę sobie zasugerować że możesz się mylić. Nie będę oczywiście tłumaczył co robiłem cały tydzień, ale ostro zakwestionuję że kiedykolwiek moim celem było usunięcie zdjęcia Ewy. Nigdy nie chciałem go usunąć i nadal chętnie go zamieszczę jeżeli Ewa mi na to pozwoli. Jej zdjęcie zanim objąłem funkcję opiekuna stronki się nie pokazywało ponieważ pliku z jej zdjęciem nie było ani w materiałach dostarczonych mi przez poprzednika ani na serwerze strony. Proszę abyś zanim coś takiego zasugerujesz ponownie, sprawdził fakty, ponieważ nie bawią mnie wcale tego typu sugestie najwyrażniej próbujące mnie skłócić z koleżanką bajkerką.
Pozdrawiam i.... oddam Ci ostatnie słowo bo wiem że nie mógłbyś iść spać gdybyś go nie miał.

Moluś

Twój czas reakcji na mój post jest cienki, 47 minut. Aż tak długo trzeba myśleć żeby coś napisać?
No tak, jak się z forum WTR-u zrobiło własnego BLOGA internetowego to trzeba poświęcić więcej czasu na odpowiedzi Very Happy

.
Jeśli chodzi o fotkę Ewy, to miałem napisać "miejsce dla Ewy" Very Happy

, ale niestety nie mogłem poprawić bo funkcja edytowania własnych postów została wyłączona Very Happy

.
Przez kogo i w jakim celu można się domyśleć.

PS. Obiecuję Ci, że jest to już mój ostatni post napisany na tym forum, tak więc dam Ci szansę na ostatnie słowo bo wiem, że nie możesz się doczekać kiedy Ci odpiszę Twisted Evil

.

Pozdrawiam wszystkich
i do zobaczenia na trasie.