FORUM WTR

Gość

Norwegia będzie jak sponsor się znajdzie czego mu z całego serca życzę.

Gość

witam Zbyszku właśnie się zalogowałem

Rebe

Mireczku ,a na nas to krzywy jestes ,że witasz się tylko ze Zbynkiem.
Witaj w stadzie i przyjeżdżaj na plac .

Rebe

Podano trasu maratonu w Istebnej i resztki włosów mi się zjeżyły na głowie. Przez wiele lat jeżdżenia po górach zaden z tych podjazdów nie jest mi obcy i może dlatego sie boję. Jędruś Targanice i Kocierska też są ( 23%)
Będzie rzeżnia aż miło . Orzeł , szykuj formę.

Gość

Kocierska -uuuuuuuuuuuuu- zaboli. Raz wjechalem na zgrupowaniu i powiedzialem ze wiecej juz nie chce - dobrze ze mi nie kazali Smile

Rebe

Kocierska nie jest tragedią , fakt ,że jak podjeżdżałem z bagażami to poszła mi krew z nosa . Piękniejsza jest Targanicka - mały kawałek, ale w porywach 23%.
Dla porównania - największa stromizna na Szpetalu to 9% .Postaram się zrobic profil trasy - na zachętę.

Tomek

Na góralu to nie problem, jest przełozenie, ale na szosie to stromo.

Gość

Niestety, ale start w Istebnej jest mało prawdopodobny Crying or Very sad

. W tym roku stawiam na szkołę Razz

i latanie jeśli chodzi o koniec lipca. Czytam opisy tych strasznych podjazdów i żałuję, że nie będę się mógł z nimi zmierzyć Wink

Rebe

Na stronce maratonu beskidzkiego ukazał sie przekrój trasy. Trochę to skomplikowane , bo trzeba składac , dodawac i wiedziec jak zestawic. Ja wiem i się boje. Wjeżdżałem na każdą z tych przełęczy , ale razem -duze wyzwanie.
Różnice czasowe będą ogromne.

jacek

Widziałem ten profil trasy i wiem że to na pewno nie dla mnie.przy dystansie mini 4 ostre podjazdy i 1 średni a dla dystansu mega 7 ostrych i 1 średni.to jest trasa dla bardzo doświadczonych i bardzo silnych kolarzy.

Rebe · Wysłany: Pon 21:57, 24 Mar 2008 Temat postu:

Gustaw, nie chcę zniechęcac ,ani przerażac ,ale popodliczałem i w tym roku Klasyk Kłodzki chyba będzie trudniejszy niz Isteba - przynajmniej na duzym dystansie.
TRZA SIE BAC panowie i panie TRZA SIE BAC i ....jechac .

Beata · Wysłany: Pon 22:43, 24 Mar 2008 Temat postu:

Pani się nie boi Very Happy

, bo po prostu na Klasyk nie jedzie Laughing

Za wysokie progi na nizinne nogi Crying or Very sad

Rebe

A ja się już zapisałem i na Klasyk i dziś na Istebną ,bo pan pojedzie i zaliczy te pierońskie podjazdy na dużych dystansach ,chocby miał wciągarki montowac ,czy też inne orczyki.
To wcale nie znaczy ,że pan się nie boi
" Tylko bydlę nierozumne jest bez strachu"- w średniowieczu ,epoce rycerzy mógł to powiedziec tylko ktoś ,czyja odwaga była przysłowiowa. Mamy w swojej historii tak piękną kryształową postac (zapomnianą przez młodych),a żujemy papke o Arturze ,Exkaliburach i tym podobnych pierdołach ,a Sapkowski pisze o wiedzminie.
Cholera ,przeciez to zupełnie inna historia.

waldez

A więc tak:
31 maja - Kołobrzeg - 153km
28 czerwca -Istebna - 83km
19 lipca - Łobez - 100km
06 września - Iława - 160km
na te już jestem zapisany Smile