 Wysłany: Czw 14:53, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
| A czasami słychać od korby, a w rzeczywistości skrzyp dochodzi z główki. Aluminium w ten nieszczęśliwy dla nas sposób przenosi różne drgania, a przez to i dźwięki. Trzeba szukać. | |
| Wysłany: Wto 7:10, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
| nie ma sprawy, nie obrarze się, | |
| Wysłany: Pon 23:54, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Mie się wydawało że to niemożliwe żeby blaty trzeszczały i robiłem wszystko o czym pisze Andy ale rzeczywistośc jednak przerosła moje wyobrażenia i dopiero po operacji "na blatach" problem ustał do dziś.
P.S. Andy oczywiście nie podważam Twojej opini- jedynie dzielę się swoimi doświadczeniami. Pozdrowerki |
|
| Wysłany: Pon 7:56, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Mi juz kilka razy tez różne rzeczy skrzypiały w okolicy korb ale nigdy to nie byly blaty. Najczęściej są to pedały lub miski suportu. ale jak wiadaomo rowery są nie ogadnione i różne rzeczy się z nimi dzieją
pozdrower |
|
| Wysłany: Pon 0:55, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
| Do twgo co napisał Andy dodam tylko tyle że trzeba rozkęcić blaty, porządnie wyczyścić i złożyć ponownie dodając towotu lub smaru litowego(taki niebieski do nabycia w realu 11 ziła za litrowa puchę)- nie żałując oczywiście.Nadmiar wypłynie to wyczyścisz ale pomoże na 100%-miałem ten sam problem i pomogło(chyba że masz coś zrypane na maxa) | |
| Wysłany: Sob 13:30, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
| spróbuj odkręcić pedały, przesmarować i wkręcić ponmownie. Miałem coś takiego i tez myślałem że to korby. Nie wiem czy pomoże ale nie zaszkodzi spróbować. Poza tym, mam małe pytanko. jeśli to nie są korby typu holowtechII to czy smarowałeś kwadrat(lub octalink) przed założeniem. Na sucho tez może skrzypiec. poza tym miski przed wkręceniem w ramę też nalezy przesmarować. Jak to nie pomoże to pomyślimy.
Pozdrower |
|
| Wysłany: Pią 23:18, 23 Cze 2006 Temat postu: Trzeszczenie platów |
|
| Witam
Mam pytanko trzeszczą mi blaty co zrobić żeby nie trzeszczały. Dokręcałem, czyściłem i nic , cały czas trzeszczą, a może to support ale xt miałby trzeszczeć po paru kilometrach jazdy, prędzej by się wyluzował. Pozdrawiam |
|