Autor Wiadomość
Beata
PostWysłany: Pon 20:19, 10 Lut 2014    Temat postu:

I jeszcze jedna ważna sprawa- składki!
Kwota składki pozostała ta sama tj. 30 zł płatne na konto Towarzystwa i 20 zł do mnie.
Przypominam nr konta:
Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
ul. Lunewil 7 m 7
87-800 Włocławek
Bank Credit Agricole
53 1940 1076 3082 9309 0000 0000

W tytule przelewu proszę wpisać: składka oraz imię i nazwisko np.
"składka, Beata Tulimowska"

Piotrze, dziękuję za dotychczasową współpracę. Bywało różnie, ale chyba więcej dobrze aniżeli źle.
Mam nadzieję, że z nowym zarządem będzie mi się równie dobrze współpracować Laughing
wieslaw166
PostWysłany: Nie 10:51, 09 Lut 2014    Temat postu:

Małe uzupełnienie ,poprzedni v-ce również ustąpił z zajmowanej funkcji .Życzę dużo sukcesów i aby nowe nie przyszło po staremu, taki mały mobilizujący sarkazm.
waldez
PostWysłany: Sob 21:35, 08 Lut 2014    Temat postu:

Dziś odbyło się zebranie obecnyh jak i nowych członków WTR.
Jak to z nowym roku przystało początek zebrania miał charakter sprawozdawczy.
Z nowym rokiem z funkcji prezesa ustąpił Piotr Rebe Zieliński.
Piotrze dziękujemy za te wszystkie lata, ktore poświęciłeś dla klubu.
Został wybrany nowy zarząd w składzie:
Zbigniew Buzanowski - Prezes
Waldemar Kamedulski - V-ce prezes
Beata Tulimowska - Skarbnik

Utworzona została także grupa ekspercka, która wspierać nas będzie w najważniejszych kwestiach.
Należą do niej Piotr Zieliński oraz Sławomir Matuszewski.
Dziękuję wszystkim za przybycie na dzisiejsze spotkanie i życzę miliona kilometrów w nowym roku.
Pozdrawiam
waldez
PostWysłany: Sob 20:06, 01 Lut 2014    Temat postu:

Mnie termin odpowiada z godziną gorzej ale się dostosuje
Rebe
PostWysłany: Pią 23:58, 31 Sty 2014    Temat postu:

Wielki czas zrobic spotkanie - ponieważ minął rok , to sprawozdawcze Z faktu , że zrezygnowałem z prezesowania wynika , że również wyborcze .
Proponuję sobotę 8 lutego o 18 w London Pab
Następny tydzień to okres walentynkowy i spokoju nie będzie .
Rebe
PostWysłany: Śro 23:31, 20 Lut 2013    Temat postu:

U mnie .
Piter
PostWysłany: Śro 18:19, 20 Lut 2013    Temat postu:

To gdzie te spotkanie?
rafał szalewski
PostWysłany: Pią 0:59, 15 Lut 2013    Temat postu:

Post Łukasza - i like it Smile siedzę od miesiąca w toruniu i czytam wpisy na forum... niektórych trochę przerasta ego forum czuć piaskownicą. Kocham rower, wolność jazdy, jeśli się spotkamy na drodze to bosko. Na ten rok skreślcie mnie z WTRu, za dużo mam zakrętów w życiu by o tym myśleć...może za rok. Za wszystko co było do teraz - dzięki. 1008 2014 - postaram się być gotowy
Tommy
PostWysłany: Czw 22:07, 14 Lut 2013    Temat postu:

Cokolwiek zrobiłem złego na pewno nie było to moim zamiarem. Mogę tylko ponownie przeprosić i nadal cieszyć się z naszego spotkania jakie będzie miało miejsce 22 lutego. Spotkamy i wówczas dokończymy dyskusje. Oby tylko nie skupili się nad moimi grzechami.
Teraz podsumowanie: gdzie się spotykamy?
łukasz
PostWysłany: Czw 20:00, 14 Lut 2013    Temat postu:

Cytat:
Są ludzie którzy byli w WTR-ze , kupili stroje i zrezygnowali z członkostwa . KUPILI - czyli nie mam prawa im zabrać .

Znam temat doskonale , bylem w WTR , kupilem sobie strój ( nie tylko koszulke i spodenki ale tez bluze i spodnie ), następnie bylem w WSKG tez kupilem sobie stroj ( nie tylko koszulke i spodenki ale tez bluze i spodnie ) dużo kasy na to poszlo bo chialem ladnie klub i siebei pokazac
Rebe pisze dobrze jak ktoś wydal swoja kase za stroj to nie mozna mu powiedziec nie bedziesz juz w tym stroju jezdził - , tylko czy wypada? pytanie do tych co jezdza w stroju a nie są juz w klubie? moim zdaniem nie , gdy ja bylem w WTR zawsze ladnei sie prezetowalem w stroju i tak samo bylo jak bylem w WSKG bo tak trzeba bylo i taki byl niepisany obowiązek, ale gdy odchodzilem z WTR czy z WSKG odrazu pozbywalem sie tych strojow bo uwazam ze to niestosowne , niegrzeczne niemoralne? jezdzic nadal w stroju klubu do ktorego nie chce sie juz oficjanie nalezec.

Teraz jestem niezrzeszony i najlepiej sie z tym czuje ( bo zawsze jezdzilem swoimi drogami Very Happy i wielokrotnie byly o to sprzeczki ale mniejsza o to) jezdze w barwach 1008.pl i dobrze mi z tym, ciuszki mam juz chyba wszystkie jakie mozna miec i juz wkrótce dostane legitymacje 1008 i oficjalne bede reprezetowal klub 1008 bez podpisywania zadnych klubowych zobowiazan i to jest idealna opcja.

Pozdrawiam wszystkich jezdzacych w klubie czy nie , z kazdym moge pojezdzic bez wyjatku Smile oby do wiosny
https://picasaweb.google.com/108715635447504824337/SCOTTCR1#5837392718079703762

Pozdrawiam -Łukasz
Rebe
PostWysłany: Czw 18:27, 14 Lut 2013    Temat postu:

Też nie mam zamiaru się z nikim wykłócać , dyskusje podobno kształcą .
Piotr , nie każdy noszący koszulkę Barcelony to Messi . Są ludzie którzy byli w WTR-ze , kupili stroje i zrezygnowali z członkostwa . KUPILI - czyli nie mam prawa im zabrać .
Piter
PostWysłany: Czw 0:17, 14 Lut 2013    Temat postu:

Rebe napisał:

Boję się zebrania u mnie w domu , ale nie wyobrażam sobie powtórki z knajpy .

Dlatego jak już wcześniej pisałem wolę spotkanie w lokalu i zdecydowanie nalegam umówić się gdzieś na mieście.
Rebe napisał:
Chciałem doprowadzić do wyborów , ale wydaje mi się , że pójdzie pyskówa o 20 zeta rocznie .

Tutaj muszę zaprotestować. Piotrze przesadzasz i niepotrzebnie podkręcasz atmosferę. Wypowiedziałem się wstępnie w kwestii wysokości składki, ale nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek uprawiał pyskówki i nie zamierzam się z nikim wykłócać o cokolwiek, a tym bardziej o 20 zł.
Rebe napisał:

Nie wyobrażam sobie członków równych i równiejszych - tu moje zdanie jest odmienne od grupy która się uaktywniła w tym i tylko tym temacie .

Przecież już od kilku lat w WTR funkcjonuje chyba taka zasada, że są tacy co płacą i decydują mając prawo głosu(mają również dostęp do ukrytej dla innych zakładki "Tylko dla WTR") i tacy co tylko noszą koszulki i firmują się jako WTR-owcy. Jeśli się mylę to przepraszam.
Rebe
PostWysłany: Śro 19:41, 13 Lut 2013    Temat postu:

No to demonicznie wyszło , że jestem szamanem woo-doo . Sorry , ale pusty śmiech mnie ogarnia .
Tomku , uwierz - nie wbijam igieł w kukiełki. Wszystko , dosłownie wszystko było ustawione pod ciebie . To my całą grupą ustawialiśmy się pod twoje możliwości , termin , miejsce i co tylko chciałeś . Jeżeli czegoś zabrakło to odrobiny taktu i kultury . Wystarczył jeden kilkusekundowy telefon . Rozumiem , że on kosztuje i 20 groszy to też pieniądze . Oczywiście nie był to czas stracony , tyle , że zebranie członkowskie przekształciło się w zebranie towarzyskie .
Boję się zebrania u mnie w domu , ale nie wyobrażam sobie powtórki z knajpy . Chciałem doprowadzić do wyborów , ale wydaje mi się , że pójdzie pyskówa o 20 zeta rocznie .
Nie wyobrażam sobie członków równych i równiejszych - tu moje zdanie jest odmienne od grupy która się uaktywniła w tym i tylko tym temacie .
Piter
PostWysłany: Pon 9:59, 11 Lut 2013    Temat postu:

Tommy napisał:
Gdyby udalo mi sie zarezerwować w retro boczne pomieszczenie, calkowicie za darmo, czy nie lepiej byłoby jednak w knajpie?


Lepiej by było. Jestem za.
Piter
PostWysłany: Pon 9:48, 11 Lut 2013    Temat postu:

Jak już pisałem 22-go o ile nie złoży mnie choroba i nie będzie końca świata czy innych cudów powinienem być.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group