FORUM WTR
Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum FORUM WTR Strona Główna
->
Wszystko o startach i maratonach.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
maratony, zawody, imprezy
----------------
Kwalifikacje Bałtyk - Bieszczady 1008km
Maraton WTR
Imprezy SZOSA
Imprezy MTB
Inne imprezy rowerowe
treningi i wyjazdy włocławskich bajkerów
----------------
spotkania szosowców
spotkania górali
Blogi
Czasówki
Włocławskie Towarzystwo Rowerowe
----------------
Galeria
odnośnie Forum
odnośnie strony www
Księga Gości
Sprawy organizacyjne
sprzęt rowerowy - testy, porady, warsztat
----------------
ramy
amortyzatory
koła
napęd
manetki, klamki, klamkomanetki
akcesoria rowerowe
sklepy rowerowe
Porady i dyskusje kolarskie.
----------------
Wszystko o startach i maratonach.
Dobór sprzętu i jego właściwe użytkowanie.
Porady i dyskusje o treningach.
Zdrowie
wszelkie inne tematy
----------------
inne tematy związane z rowerami
inne tematy NIE ZWIĄZANE z rowerami
giełda rowerowa
----------------
SPRZEDAM
KUPIĘ
Opinie i propozycje
----------------
Włocławek
Polska
Świat
Komunikacja z adminem
----------------
Uwagi, prośby, skargi, krytyki...
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
jacek
Wysłany: Wto 21:20, 08 Maj 2012
Temat postu:
Kuba, tak jak jest teraz jest bardziej sprawiedliwie bo o tym kto trafi na kogo decyduje los.Dla silnego zawodnika takiego jak Ty skład grupy ma małe znaczenie bo silny silnego zawsz znajdzie.
Młody
Wysłany: Wto 18:14, 08 Maj 2012
Temat postu:
A jak teraz wyglądają w końcu,starty bo się pozmienialo i nie można ustawiać grup tak jak było to rok temu?
nowy
Wysłany: Pon 23:47, 08 Sie 2011
Temat postu:
Dzięki za odpowiedź!
Dowiedziałem się także o WKK(warszawski klub kolarski) i w najbliższym czasie(jak wrócę z wakacji) mam zamiar tam wstąpić.Potem się do Was odezwę i powiem co i jak
Pozdrawiam Rafał.
Rebe
Wysłany: Pon 22:52, 08 Sie 2011
Temat postu:
W Warszawie masz Pzkol. , kluby (Legia) i spotkania masters np, na rondzie Babka.
Wszystlie potrzebnw wiadomości i adresy masz w necie. Nawet na młodzika dystanse za małe W klubach masz trenarów , to poprowadzą bardziej fachowo.
nowy
Wysłany: Pon 11:49, 08 Sie 2011
Temat postu:
Witam ,jestem świeżutki tutaj.Mam do Was kilka pytań.Na wstępie zaznaczę ,że mam 15 lat i jestem z Warszawy.Ogólnie codziennie jeżdżę na rowerze i w wakacje wyrabiam normę tak 20-25 km.Większość trasy jest na ogół oczywiście po prostej równej drodze na ścieżkach, chociaż można znaleźć też niezłe podjazdy.
Do rzeczy.Myślałem tak ostatnio czy nie wstąpić by do jakiegoś klubu kolarskiego dla młodzików.Nie jestem w ogóle w tym temacie ,więc zupełnie nie wiem jak to wygląda
Mógłby mi ktoś dokładniej objaśnić jak to wygląda i na jakiej zasadzie to działa?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam Rafał.
PS
mam założyć nowy temat czy mogę w tym pisać?
krwawy heniek
Wysłany: Pon 2:52, 21 Lut 2011
Temat postu:
krwawy heniek to dla zartu poszlo, a inie moje to marcin
nic sie oczywiscie nie stalo i wielu sukcesow w maratonach rowniez nie w siodle
rafał szalewski
Wysłany: Nie 10:36, 20 Lut 2011
Temat postu:
dzięki Heniek, no z moim bieganiem to w tym roku jest absolutny spontan. Wiem że nie zabardzo będę miał czas na długie treningi rowerowe w tym roku, a uzależnienie od zmeczęnia i sportu nie pozwala mi usiąść na dupsku,z początkiem kwietnia jest półmaraton a potem brevet 10.04. w białymstoku - z olsztyna mam bliżej
zapraszam więc na Podlasie - tam jest naprawdę pięknie....wiosną zwłaszcza
krwawy heniek
Wysłany: Wto 1:01, 15 Lut 2011
Temat postu:
rafal, moge dac ci namiar na mojego kumpla ktory od ubieglorocznego poznania zaczal bieganie maratonow a teraz poluje na korone maratonow polskich. mialem tez sie do dlugiego biegania od jesieni przygotowywac lecz zlamanie dwukostkowe podudzia z listopada wciaz ogranicza mnie ... ruchowo
w tym roku tylko rower
Rebe
Wysłany: Sob 19:55, 05 Lut 2011
Temat postu:
Piękne wyzwanie , niestety moje kolana nie nadają się do biegów. Towarzystwo załapało bakcyla sportu i uaktywnia się też w innych dyscyplinach .
Do tego znany wielu Musio w marcu startuje w narciarskim biegu Wazów . Oczywiście na pełnym dystansie 80 km. Limit 12 tyś. uczestników został wyczerpany już w listopadzie ubiegłego roku.
Ale na następny rok też można dołączyć.
rafał szalewski
Wysłany: Pią 23:22, 04 Lut 2011
Temat postu: wszystko o startach i maratonach
wszystko o startach i maratonach
korzystając z tematu forum zapytanko mam małe - może ktoś z Was forumowiczów, WTRowców i nie tylko, miałby ochotę wybrać się na maraton do Poznania, na początku października prawdopodobnie, czasu jest sporo, tylko lekko ponad 42km (to nie jest czasówka:) może ktoś chciałby zrobić krok na przód, ale lekko w inną stronę
Poznań Maraton 2011 - na nóżkach - chcę być na mecie tak jak w Ustrzykach. zapraszam, a potem w 2012 - impreza w 3D - trrrraaaa....... może się uda
Rebe
Wysłany: Czw 13:26, 20 Mar 2008
Temat postu:
10 km. w jedną i w drugą stronę jeszcze nikogo nie zamęczyło,Trening siłowy połączony z nieodpowiednim żywieniem i brakiem odpoczynku może zrujnowac organizm. Prawdopodobnie jesteś przemęczony i przetrenowny( niechęc do jedzenia ,brak snu ,czasem skurcze itp.)Organizm musi miec z czego budowac inaczej sam się zjada, regeneracja to drugi czynnik ,a trening dopiero na trzecim miejscu. Daj sobie dwa tygodnie luzu, troche pograj w piłkę ,porozciągaj się i odpoczywaj.
Kara-Mustafa
Wysłany: Śro 0:11, 19 Mar 2008
Temat postu:
Witajcie
Mam taką sprawe odnosnie spadku formy.
Jezdze na rowerze bardzo czesto, teraz mieszkam w angli wiec moge hulac cały rok.Kupiłem rower w poprzednie wakacje do dualu i wszystko było wporzadku, i tak mi sie wydaje około stycznia zaczeła sie moja form pogarszac.Szybciej sie meczyłem nogi strasznie bolały podczas jazdy. Nie wiem czym to jest spowodowane.Codzinnie dojezdzam do szkoły moze 10 km w te i spowrotem,czesto po miescie po zakupy na siłownie.Ale od tego czasu szybko sie mecze i moj zasieg sie zmniejszył. Od lutego chodze regularnie na siłownie i cwicze na rowerze stacjonarnym podczas godzinnego treningu wytwazam srednio 170 -185 watow przy kadecji sr 102 rpm .I na siłce łatwiej jest mi wytrzymac obciazenie niz w normalnej jezdzie.nie wiem czy moze byc to spowodowane ty m ze od poł roku nie chce mi sie jest ( nie czuje potrzeby zeby cos zjesc - mogłbym cały dzien nie jesc)chociaz staram sie zjesc wiecej przed siłka w domu.
Piter
Wysłany: Czw 12:01, 10 Sty 2008
Temat postu:
ARTHRON COMPLEX jest rewelacyjny. Mam problemy z kolanami od 7 lat. 3x rehabilitacje, zabiegów mnóstwo, specyfików również. Ostatnio w maju brałem ARTHRON COMPLEX i zaraz potem wyprawa na Bornholm i super zero bólu. zapomniałem, że mam kolana. Moim problemem jest zwyrodnienie chrząstki stawowej i ten lek jest dla mnie najlepszy. Wcześniej przyjmowałem ARTRYL(koszmarnie drogi) i przeróżne formy GLUKOZAMINY i pomagało ale na krócej i nie tak jak AC. Za dwa miesiące ponawiam kurację AC(kuracja kosztuje 100 zł-120 tabl, ba mam ulgę w aptece o czym juz kiedyś pisałem na forum. Polecam jakby ktoś był zdecydowany)i licze że będzie tak jak w poprzednim sezonie. Duzo kilometrów i niewiele dolegliwości. Dwa lata temu zrobiłem mniej kilometrów o całe 2000km a często po jeździe powyżej 100km mocno bolało raz jedno raz drugie kolano, a czasem obydwa. Ale najpierw trzeba ustalic czy to jest ten problem czy inna przyczyna. Mnie też strzelało w kolanie
Robert two
Wysłany: Śro 19:01, 09 Sty 2008
Temat postu:
Szpital Uniwersytecki im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy pytać o Dr Jerzego Talkowskiego - jest specjalistą stawu kolanowego. Kiedyś do niego jeździłem, czy jeszcze tam przyjmuje, tego nie wiem. A jak nie tam to gdzieś go znajdziesz, przyjmował również prywatnie.
Na wizytę w szpitalu troche sobie poczekasz, więc żeby nie mnożyć wizyt, proponuję wcześniej zrobić zdjęcie stawu kolanowego, najlepiej jakbyś już takim dysponował przed wystąpieniem kontuzji i teraz po. Zapytaj lekarza ogólnego, bo coś mi w głowie brzęczy, że również jest dobrze mieć w takich przypadkach zdjęcie prawego i lewego kolana (chore-zdrowe). No i nie daj się zbyć byle czym, przedstaw sprawę jako coś dużo bardziej poważnego niż jest w rzeczywistości. Niech lekarz się gimnastykuje i udowadnia Ci, że tak nie jest.
Dużo lepszym narzędziem (bezinwazyjnym) sprawdzenia kolana, ale i bardziej kosztownym jest zrobienie USG stawu kolanowego. Problem polega na tym, że trzeba znaleźć dobrego specjalistę, który potrafi to robić. Tu polecam Panią kier. nauk. dr n. med. Małgorzatę Serafin-Król. Przyjmuje w Warszawie (3 lata temu w szpitalu za badanie płaciłem 200zł
). Według opinii maserów klubów sportowych jeden z najlepszych lekarzy w Polsce, z którym liczą się i poza granicami naszego kraju.
Jutro podam ci namiar na jeszcze jedną osobę, przyjmuje w Inowrocławiu, podobno też jest dobra w tym co robi.
Choć jestem przeciwnikiem takich medikamentów, (można przecież jeść REGULARNIE ! galaretkę) polecam ARTHRON COMPLEX. Sprawdziłem na sobie, wujku (grającym dość intensywnie w okresie letnim w piłkę nożną), a on przekazał informację koledze, którego zaczęły boleć stawy kolanowe po grze i po jakimś czasie gry z taką samą intensywnością jak przed urazem, kolana przestały boleć. Dawka 2 x dziennie po jednej tabletce.
Pozdrawiam i trzymaj kolana w cieple.
Tomek
Wysłany: Wto 13:17, 08 Sty 2008
Temat postu:
Rozmawiałem dzisiaj z Robertem i on mówił że jest jakiś dobry specjalista w Bydgoszczy. Kolana niestety sa plagą cywilizacyjną. Wszyscy używamy je coraz mniej zgodnie z przeznaczeniem, a jest to bardzo skomplikowane urządzenie mechaniczne i bardzo unikalne w przyrodzie.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin